Jak samemu zdiagnozować czy nasze Życie jest zbalansowane

Jak samemu zdiagnozować czy nasze Życie jest zbalansowane, czy nasze jedzenie ma znamiona odżywiania i jest w balansie? Odpowiedź poniżej.

Zmiany są, one się dzieją!
Zauważyłeś/aś, że świat biegnie w jakimś szalonym pędzie, a my razem z nim, nie wiedząc dokąd i po co? Zauważyłeś/aś jak technologie wchłaniają ludzkość niczym wir wodny? Zauważyłeś/aś, jak dalece prawa i prawdy telewizyjno/internetowe zawładnęły umysłami ludzkimi? Zauważyłeś, że w tej gonitwie Ludzie zapominają żyć i zachowują się jak niewolnicy, tyle, że mniej problemowi, mniej kosztowni bo samonapędzający się w tym kierunku? Że jedyny filtr, który traktują Ludzie poważnie to SPF (ze szkodą dla siebie), a nie jak w okularach ajurwedyjskich – filtr informacji?
Zmiany są, one się dzieją – rzecz w tym, aby mieć ich świadomość i umieć z nich korzystać ze zrozumieniem, aby Żyć, a nie wegetować, aby się radować, tworzyć, współtworzyć, aby jednoczyć się, a nie walczyć z sobą – bo w imię czego i dla kogo?

Zatem – pomyśl o Sobie, o swojej Rodzinie, Przyjaciołach, podnieś swoje wibracje, usiądź na chwilę, wyłącz gonitwę myśli, zachowań, nawyków… Odkryjesz, że mimo, iż nie ganiasz świat ciągle istnieje – on będzie istniał z Tobą czy bez Ciebie, świat się Tobą nie przejmuje za bardzo, więc może Ty nie przejmuj się światem, zajmij się sobą… Bo kiedy pomożesz sobie będziesz mógł pomóc światu i innym Ludziom. Zbalansuj się… I pamiętaj – Nawyki są niezwykle silnym szefem ludzkich poczynań, a sposób w jaki spędzasz każdy kolejny dzień kiedyś zsumuje się na sposób w jaki spędziłeś życie.

Jest taka anegdota poniekąd tłumacząca mechanizmy myślo-twórcze, nawykową nieufność, brak Zbalansowanego Życia.

„Mieszka sobie facet na parterze w bloku. Spalił patelnie, a koniecznie ma coś do usmażenia. Wie, że sąsiad na piątym piętrze (dom bez windy) ma patelnię, kiedyś chwalił się, że nabył drogą kupna jakąś taką super hiper. I facet pomyślał sobie, że pójdzie i pożyczy od niego. Chociaż zrodziły mu się w głowie od razu wątpliwości, że pewnie mu sąsiad nie pożyczy. Ale mówi – co tam, pójdę. Acz na pierwszym piętrze jego wątpliwości rosły, że jednak sąsiad nie pożyczy. A wręcz zaczął wpadać w emocje, że jak nie pożyczy, to musi być z niego kawał …. I tak co piętro jego emocje rosły, wątpliwości rosły, pretensje do sąsiada też coraz większe, mimo że jeszcze nie doszedł na piąte piętro. Dotarł jednak przed drzwi sąsiada, nabuzowany jak byk na czerwona płachtę. Zapukał, wziął duży nabuzowany oddech i kiedy sąsiad ukazał się w drzwiach wykrzyczał wręcz do niego – A tę patenie to sobie wsadź w … Ty …. I tu dało się zauważyć totalnie zaskoczoną, zdziwioną twarz sąsiada z piątego piętra, właściciela super patelni”.

Czyli wątpliwości, myśli wykreowały emocje, to wykreowało określone działanie. Sąsiad z piątego piętra może i by pożyczył patelnię, może i z radością, ale wykreowane pretensje, myśli, emocje nie dość, że nie dały efektu w postaci pożyczonej patelni, to z pewnością skonfliktowały tych dwóch panów. I niestety efekt w takiej sytuacji jest bardziej dalekosiężny niż ta chwila, ta sytuacja. Na tym spięciu ucierpiała wątroba, woreczek żółciowy, żołądek, serce, psychika co może po latach się okazać nie lada problemami chorobowymi.

Co się w tej historii również okazało, to to, że słowa są czubkiem góry lodowej myśli, nawyków, emocji, lęków, że słowa potrafią wiele uczynić – i dobrego, i niedobrego jak w powyższej anegdocie, włącznie ze skonfliktowaniem się ludzi, którzy wcześniej całkiem sympatycznie sobie sąsiadowali. I ciekawe – głównym aktorem w tym spektaklu była, o ironio, patelnia, tyle, że ona sama o tym nic nie wiedziała. Kuriozum teatralne. Jak w tzw. Życiu…

Świat w swej istocie jest taki jak zabawa na huśtawce. Dwoje Ludzi bawi się na huśtawce – jeśli mają podobną wagę, zabawa jest przednia, zbalansowana. Jeśli jednak jedna z osób na tejże huśtawce zdecydowanie waży dużo więcej, powstaje problem nierównowagi. Cięższa osoba, chcąc uczestniczyć w tej zabawie, musi zdecydowanie wykonać więcej wydatku energetycznego (mocniejsze odbijanie się od podłoża nogami ), a lżejsza postać tej gry musi się bardziej kurczowo trzymać uchwytów huśtawki, aby z niej nie spaść.

W tej życiowej huśtawce uczestniczą Ludzie o różnej wadze mądrości i uczuć, o różnym poziomie swojego ludzkiego zbalansowania, o różnym poziomie balansu emocjonalnego i intelektualnego, skrajnie różnym poziomie zbalansowania energetycznego.

A codzienność? Natura vs prawa i prawdy tv. Zdrowie vs choroby. Leczenie vs Zdrowienie. Równowaga kwasowo-zasadowa organizmu vs jej brak. Zatruta woda vs woda czysta, mądra heksagonalna, kryształowa. Kąpiel ciała codzienna vs raz na pół roku. Traktowanie umysłu, serca, psychiki miłością, dobrymi intencjami vs złość, bycie ofiarą, prawa i prawdy tv. itd, itp….

Mimo tej codzienności Twoje ciało, Twój mózg, Twój umysł, Twoja psychika oczekują z utęsknieniem zrównoważenia, homeostazy. Na umyśle, ciele, ciele egzystencjalnym, duchu.

Wspierając Zdrowienie warto zadbać o równowagę kwasowo-zasadową, o uruchomienie komunikacji receptorów cb1, cb2 układu endokannabinoidowego, zbalansowanie kwasów tłuszczowych pro i przeciw zapalnych, zawartości polifenoli w żywności, beta glukanów 1,3 1,6, zbalansowanie siły mentalnej, równowagę na poziomie serce-umysł.

Warto wesprzeć Zdrowienie badaniem na płynność błony komórkowej, poziom stanów zapalnych w organizmie, włącznie ze zdefiniowaniem stanów zapalnych mózgu, wprowadzić Zbalansowane Odżywianie (włącznie z nie konfliktowaniem enzymatycznym żołądka) jako część Zbalansowanego Stylu Życia w drodze do zrównoważenia. Czyli do Życia.

Odpowiedź na postawione na początku pytanie „Jak samemu zdiagnozować, czy nasze Życie jest zbalansowane, czy nasze jedzenie ma znamiona odżywiania i jest w balansie?” jest niezwykle prosta. Jeśli rano wstajesz wypoczęty/a, pełen/a werwy do życia, a jednocześnie jesteś spokojny/a, nie trapią cię demony przeszłości i lęki przyszłości, jesteś radosny/a, kochasz, zasypiasz z uśmiechem na ustach i w umyśle – jesteś Zbalansowany. Ale jeśli odbiegasz od tego – przeczytaj artykuł jeszcze raz…

Jak poradzić sobie z helmintozą (robaczycą). Helmintoza – choroba wywołana przez helminty, które dzielą się na płazińce i nicienie. Do płazińców należą m.in. tasiemiec nieuzbrojony i bruzdogłowiec szeroki, natomiast do nicieni glista ludzka i włosień kręty.

Natura, jak wiemy dała nam wszystko abyśmy Zdrowi byli zatem poniżej kilka ziołowych uzupełnień, podpowiedzi sprawdzonych przez setki, jeśli nie tysiące lat istnienia ludzkości.

Mieszanka ziołowa oczyszczająca: napar, sporządzony ze specjalnie wyselekcjonowanych ziół, pomaga zahamować rozwój pasożytów i glist, a następnie całkowicie pozbyć się ich z organizmu. Mieszanka doskonale nadaje się również do profilaktyki helmintozy (chroni przed robaczycą). Starannie dobrane zioła są bezpieczne dla ludzkiego organizmu, a jednocześnie skuteczne w zwalczaniu pasożytów. Gorzkie zioła, jak wrotycz, piołun czy orzech włoski, to znane od dawna naturalne środki w walki z helmintozą. Bylica pospolita z kolei, szczególnie pomocna jest przeciwko glistom, a jednocześnie pomaga przywrócić równowagę kwasowo-zasadową organizmu. Wierzba Iwa- przeciwzapalna, wzmaga wydalanie toksycznych i zbędnych metabolitów. Macierzanka – źródło substancji przeciwdrobnoustrojowych.

Stop helmintozie: tatarak – równoważy pracę żołądka i jelit, oman – wspiera funkcję wydzielniczą gruczołów układu pokarmowego, tymianek – wspiera trawienie, osłabia „czujność” pasożytów, orzech włoski – utrzymuję prawidłową motorykę jelit, mięta pieprzowa – wspiera wydzielanie gazów trawiennych, piołun

Stop pasożytom: melonowiec – wspiera komfort trawienia oraz wspiera utrzymanie kontroli pasożytów jelitowych, oman, wrotycz, orzech włoski, piołun, tymianek, mięta pieprzowa

Powyższe mieszanki gotowe można znaleźć w Taoria.pl

Szymon Spolankiewicz, Dr-Zdrowie.pl

Biogabinet Terapii Naturalnych WIEM www.biogabinet.eu, Dyplomowani Naturoterapeuci Elżbieta i Szymon Spolankiewicz; Najzdrowszy Sklep www.taoria.pl, tel 668 112 888; 502 453 243; Biogabinet i Sklep (codziennie) – Czarnków, Kościuszki 19/4; Sklep – Trzcianka, Orzeszkowej 2 (wtorki, piątki); AkademiaPrzedsiębiorczości.bi